zrobiłam mu kiedyś test
przy wszystkich
na to jaki jest jego naturalny śmiech
i z jego piersi nie wydobył się żaden
najmniejszy nawet pisk
nikt wtedy nic nie powiedział
a on wyszedł
a potem
zebrał małych
wywyższył zakompleksionych
osłonił kordonem policji
kordonami
zniszczył kobiety dzieci i mężczyzn
zostały po nim trupy i słowa
sączące zarazę
a podobno potrafił kochać
wieczorami z troską wyczesywał
swojego pupila
A.D. dwa tysiące któryś
Polka
Lidia Iwanowska – Szymańska
Jesówka, 24 października 2020 r.
To jest wojna!