Kupiłam ci coś
z góry
przepraszam
że nie
czerwone
czasem myślę
od tyłu
z pamięci
wydłubię coś
lekką ręką
narzucę tobie
obracam kartę
kobiecej linii
nie zawsze wiem
co moje
a co z echa
pisarki i pisarze
Kupiłam ci coś
z góry
przepraszam
że nie
czerwone
czasem myślę
od tyłu
z pamięci
wydłubię coś
lekką ręką
narzucę tobie
obracam kartę
kobiecej linii
nie zawsze wiem
co moje
a co z echa